161. Szarości i róże.

Sweterek skończyłam już jakiś czas temu, ale temperatura  na zewnątrz nie sprzyja noszeniu ubrań z długim rękawem. Młoda zaakceptowała kolorystykę (jest wszak odrobina różu) i mam nadzieję, że będzie noszony.tutaj jeszcze nie do końca zszytyObecnie na drutach stalowe szarości dla mnie:Taka zwykła bluzeczka, bez żadnych wzorków.Powstają też kolejne bransoletki, ale część znalazła nowe właścicielki, zanim doczekała się zdjęć.

Powered by WPeMatico